Przyp. 4,11-27
(11) Poprowadzę cię drogą mądrości i powiodę cię szlakiem prawości.
(12) W czasie drogi twój krok będzie pewny, nie potkniesz się nawet, gdy pobiegniesz.
(13) Uchwyć się karności, nie ustawaj; ceń ją sobie, bo ona jest twym życiem.
(14) Na ścieżkę bezbożnych nie wchodź i nie podążaj drogą złych ludzi!
(15) Unikaj jej i nie zbaczaj na nią, odwróć się od niej i omijaj z dala!
(16) Bo bezbożni nie zasną, póki komuś nie zaszkodzą, sen ich zmorze dopiero, gdy ktoś przez nich upadnie.
(17) Bo karmią się bezbożnością jak chlebem, a przemoc piją niczym wino.
(18) Lecz ścieżka sprawiedliwych jest jak blask porannej zorzy, która z wolna sprowadza jasny dzień.
(19) Droga bezbożnych to stąpanie w gęstym mroku — nie wiadomo, o co można się potknąć!
(20) Zwróć uwagę na me słowa, mój synu, nakłoń ucha do moich mów!
(21) Nie spuszczaj z nich swojego wzroku, strzeż ich głęboko w swoim sercu,
(22) bo są życiem dla tych, którzy je znajdują, i lekarstwem dla całego ich ciała.
(23) Najczujniej ze wszystkiego strzeż swojego serca, bo z niego tryska źródło życia!
(24) Oddal od siebie wszelki fałsz, stroń od przewrotnych wypowiedzi.
(25) Twoje oczy niech patrzą na wprost, kieruj wzrok prosto przed siebie.
(26) Równaj ścieżki, po których kroczysz, i niech wszystkie twoje drogi będą pewne.
(27) Nie zbaczaj ani w prawo, ani w lewo — powstrzymuj swoją nogę od zła!
Kazanie z dnia 13 lutego 2022